prawa kobiet

lis26

Społeczeństwo obywatelskie w działaniu – europejska i polska perspektywa

Konferencja, zorganizowana 4 grudnia 2020 roku przez Green European Foundation przy wsparciu Fundacji Strefa Zieleni, przedstawiła kilka wybranych wyzwań, istotnych dla Polski, ale równocześnie europejskich i międzynarodowych. Jednocześnie przedstawiono działania i perspektywy kilku wspieranych przez Fundację Strefa Zieleni polskich koalicji i platform współpracy, rzecznictwa i aktywizmu.

Konferencja była wydarzeniem powiązanym z 32. Radą Europejskiej Partii Zielonych, która odbywała się w tym czasie, oficjalnie w Warszawie.

Partnerem pierwszego panelu „Miasta w działaniu” była federacja stowarzyszeń Kongres Ruchów Miejskich.

W panelu udział wzięły: Evelyne Huytebroeck, Marta Bejnar-Bejnarowicz, Miłosława Stępień, Kati Van de Velde, dyskusję prowadziła Ewa Sufin-Jacquemart

Evelyne Huytebroeck, współprzewodnicząca Europejskiej Partii Zielonych (EGP), przypomniała, że miasta są niezwykle istotnym miejscem wdrażania zielonej polityki, która się przekłada na lepszą jakość życia ludzi. Zieloni rządzą i współrządzą w wielu miastach w Europie, a zielonych miast stale przybywa w Europie zachodniej i na pewno stanie się też tak z czasem w krajach europejskiego południa i wschodu, w tym w Polsce. Poinformowała też, że EGP przygotowuje platformę wymiany wartościowych, godnych naśladowania, rozwiązań w tych miastach. Evelyne zwróciła uwagę na szczególnie ważną rolę mobilności, która jest niezwykle ważnym tematem o wszechstronnych reperkusjach i wymagającym pedagogicznego podejścia i dialogu między użytkownikami o odrębnych potrzebach. Podkreśliła też potrzebę finansowania transformacji, w tym oczekiwania ze strony miast bezpośredniego finansowania z funduszy UE, wyrażaną w szczególności przez samorządowców z krajów takich jak Polska i Węgry.

Marta Bejnar-Bejnarowicz przedstawiła historię, wartości i wszechstronne i różnorodne działania federacji stowarzyszeń Kongres Ruchów Miejskich (KRM). Fundacja Strefa Zieleni jest jedną z organizacji członkowskich KRM. Nie bez powodu, gdyż 15 Tez Miejskich, które obrazują wizję miasta promowaną przez ponad 40 ruchów miejskich i organizacji członkowskich skupionych w KRM, w pełni pokrywają się z wizją miasta zielonego. Strefa Zieleni przyczyniła się do dodania do tego katalogu tezy szesnastej, nadrzędnej nad pozostałymi, poświęconej zmianie klimatu. KRM promuje miasto do mieszkania a nie miasto-firmę, miasto dla mieszkańców, zrównoważone i otwarte, oparte na partycypacji i współdecydowaniu, dbałości o wspólną przestrzeń i wysoką jakość usług publicznych. KRM skupia wielu ekspertów, aktywistów i samorządowców.

Miłosława Stępień jest aktywistką miejską i zieloną polityczką. Jako aktywistka miejska kieruje Akcją Konin, organizacją członkowską KRM. Organizacja jest ważnym aktorem w mieście Konin i w regionie odkrywek węgla brunatnego, którego Konin jest sercem. Kilka lat temu, wraz z koalicją i fundacją RT-ON (Rozwój TAK odkrywki NIE), Akcja Konin otworzyła debatę na temat Konina i regionu Wielkopolski Wschodniej po węglu. Dziś region będzie jednym z czołowych beneficjentów europejskiego Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, z czego skorzysta również Konin, który przygotował wiele projektów mających służyć nowemu, zrównoważonemu rozwojowi miasta. W KRM Akcja Konin współpracuje z inną organizacją z regionu węglowego, śląską organizacją BoMiasto.

Kati Van de Velde koordynuje w belgijskim zielonym think-tanku Oikos międzynarodowy projekt GEF „Miasta miejscem nadziei„. Oikos ma siedzibę w Gandawie, zielonym mieście o mocno zaawansowanym procesie transformacji, zgodnie z ideą municypalizmu proponowaną przez sieć Fearless Cities, ambitnie wdrażającym gospodarkę opartą na idei Dóbr Wspólnych (The Commons) i z mocno rozwiniętą partycypacją. Dzielenie się doświadczeniami sukcesów na polu transformacji miast w kierunku miast zielonych, partycypacyjnych i przyjaznych środowisku i klimatowi jest kluczowe dla przyspieszenia w UE transformacji zgodnej z celami Europejskiego Zielonego Ładu, w jak najambitniejszej, zielonej wersji.

Penalistki zgodziły się, że dla przyspieszenia zielonej transformacji miast dla skutecznego i jak najszybszego zrealizowania ambitnych celów Europejskiego Zielonego Ładu i Porozumienia Paryskiego, konieczna jest szeroka współpraca, nie tylko progresywnych partii politycznych, ale również ruchów miejskich i lokalnych aktywistów. Wszędzie tam gdzie jest to możliwe, koalicje wyborcze angażujące wspólnie partie, organizacje i ruchy miejskie są dobrą opcją.

Lektura uzupełniająca:

Partnerem drugiego panelu „Ratujmy rzeki” była Koalicja Ratujmy Rzeki.

W panelu udział wzięli: Radosław Gawlik, Cecylia Malik, Artur Furdyna, Izabela Zygmunt, Jacek Bożek, prowadziła Ewa Sufin-Jacquemart.

Po wysłuchaniu panelistów wszyscy rozumieją, jak zagrożone są polskie rzeki, m.in. Odra i Wisła, ostatnie duże rzeki UE pozostające w stanie zbliżonym do naturalnego. Unia Europejska może odegrać zarówno dobrą, jak i złą rolę w obronie polskich rzek. W szczególności fundusz odbudowy Nowa Generacja EU mógłby zostać wykorzystany do przekształcenia Odry i Wisły w duże drogi wodne oraz do budowy wielu tam, niszczących ekosystemy rzeczne i liczne obszary Natura 2000. Stąd polscy eksperci i aktywiści rzeczni bardzo oczekują wsparcia w tej sprawie od Zielonych w Parlamencie Europejskim i całej europejskiej zielonej rodziny.

Lektura uzupełniająca: rezolucja „Dajmy rzekom nowe życie, aby uratowały nasze” przyjęta 6.12.2020 r. przez 32. Radę Europejskiej Partii Zielonych w Warszawie: https://partiazieloni.pl/dajmy-rzekom-nowe-zycie-aby-uratowaly-nasze/

Panel trzeci pt. „Głosy młodych aktywistów” przygotowali uczestnicy polskiej edycji projektu GEF European Green Activist Training, EGAT.

Mateusz Orzechowski, Weronika Szkudlarek, Nadia Wierzbicka, Weronika Dąbrowicz, Bartosz MarzecKuba Bilski przedstawili historię, motywacje i formy ich zaangażowania aktywistycznego.

Panel moderowali: Artur Wieczorek, koordynator projektu EGAT i Aleksandra Kołeczek, Przewodnicząca Rady Fundacji Strefa Zieleni i delegatka Partii Zieloni do Rady Europejskiej Partii Zieloni.

„Zostałem aktywistą, bo nie mogłem patrzyć na to co się działo wokół mnie” mówi Mateusz Orzechowski, twórca kolektywu „Copernicus Climat” w Toruniu. Zaczął od petycji dla wyeliminowania plastikowych jednorazowych opakowań w instytucjach publicznych. Złożyli 300 podpisów do Urzędu Miasta, potem zaczęli organizować strajki piątkowe dla klimatu. „W szkoleniu European Green Activists Training mamy szansę działać już nie tylko na poziomie polskim ale tez europejskim”. Mateusz przestrzega przed wypaleniem, zachęca do aktywizmu długofalowego, mówi też: „Każdy może zostać aktywistą, wystarczy dołączyć do jakiejś grupy i działać.”
„Bycie aktywistą to więcej niż bycie wolontariuszem, bo jest w tym element sprzeciwu. Stajesz się aktywistą gdy postanowisz, że chcesz zmienić świat, może to być twoje miasto czy sąsiedztwo” – mówi Weronika Szkudlarek, studentka medycyny, aktywistka International Federation of Medical Students Association i programu Centrum Praw Kobiet, organizatorka nauczania i akcji ulicznych ratownictwa i pierwszej pomocy. Weronika podkreśla ważną rolę edukacji, również w aktywizmie politycznym. Edukacyjna gra przed wyborami do Parlamentu Europejskiego pomogła jej podjąć decyzję o zaangażowaniu się w Partii Zieloni.
Nadia Wierzbicka jest aktywistką kampanii przeciw homofobii. Wykorzystuje do aktywizmu swoją sztukę, np. realizując video o języku nienawiści i homofobii kampanii Andrzeja Dudy. Słowa Andrzeja Dudy, że LGBT to nie są ludzie tylko ideologia są oburzające i wywołały ogromny gniew w polskim społeczeństwie. W swoim video-clipie Nadia pokazała prawdziwych, żywych ludzi, oburzonych pozbawianiem ich godności przez prezydenta naszego kraju.
Weronika Dąbrowicz z młodzieżówki Razem i partii Razem broni całkiem zielonych wartości – klimatu, praw człowieka, w szczególności społeczności LGBT+, ale najbardziej praw zwierząt. Mocno krytykuje antropocentryzm ludzi, którzy uważają się za lepszych niż inne gatunki, promuje weganizm i nawołuje do empatii dla zwierząt, ofiar ludzi.
Bartosz Marzec jest aktywistą na rzecz klimatu i praw człowieka. Jest z Lubartowa, „strefy wolnej od LGBT”, podobnie jak 1/3 Polski. Szokuje go brak wiedzy i poważnego podejścia do klimatu ze strony prezydenta RP. Jest jednym z 32 młodzieżowych doradców ministra ds. klimatu – jako rada doradcza wydają opinie do proponowanych ustaw i zajmują się rzecznictwem na rzecz klimatu. „Potrzebujemy wsparcia ze strony Unii Europejskiej, abyśmy mogli walczyć o ochronę klimatu, ale też o prawa człowieka w Polce” mówi.
Kuba Bilski nie czuł, aby Polska podzielała europejskie wartości. Dlatego spędził 3,5 roku studiując w Anglii, gdzie jako mieszkaniec UE czuł się jakby wyjechał do innego regionu tego samego kraju. Po powrocie do Polski zaangażował się w swoim mieście Łodzi w ruchy klimatyczne, w Earth Strike i Extinction Rebellion, ale też zapisał się do Partii Zieloni. Jednym z ciekawszych działań aktywistycznych była akcja „Klimatyczna egzekucja”, na którą ludzie bardzo reagowali. Kuba zwraca uwagę na to, że gdyby wszyscy progresywni ludzie wyjechali z Polski, to w Polsce zostaliby sami konserwatyści, którzy by spowalniali wysiłki UE na rzecz klimatu. Mimo, że efekty aktywizmu są mało widoczne, jednak działanie razem jest jego zdaniem bardzo motywujące.

Lektura uzupełniająca:

Partnerem czwartego panelu „Trudna ścieżka Od pola do stołu” była Koalicja Żywa Ziemia.

W panelu udział wzięli: Justyna Zwolińska, Dorota Metera, Marcin Galicki, Agnieszka Makowska, prowadziła Ewa Sufin-Jacquemart.

Podczas panelu omówione zostały główne wyzwania i walka o lepszą żywność oraz ostatnie wydarzenia na szczeblu UE w zakresie wspólnej polityki rolnej. Paneliści podzielili się również swoją pracą jako koalicja ponad 20 organizacji pozarządowych i doświadczeniami aktywizmu w trudnym kontekście politycznym.

Lektura uzupełniająca:

Konferencja zakończyła się partnerstwem z Kongresem Kobiet – wywiadem z prof. Magdaleną Środą pt. „Trudna walka o prawa” przeprowadzonym przez Ewę Sufin-Jacquemart.

Konferencję zakończyliśmy wywiadem z profesor Magdaleną Środą, etyczką i feministką, współzałożycielką Kongresu Kobiet. Kongres Kobiet jest siecią kobiet w Polsce i za granicą, miejscem orędownictwa za prawami kobiet i debaty na ważne tematy naszych czasów, na wszystkich poziomach społeczeństwa. Wywiad dotyczył przede wszystkim zmian jakie się dokonały w Polsce w obszarze praw kobiet od momentu transformacji i w następnych latach i roli jaką odegrał i odgrywa dziś Kongres Kobiet. Mowa była o prawach reprodukcyjnych kobiet jako praw człowieka i roli Unii Europejskiej dla obrony praw kobiet w Polsce i w całej Europie.

Lektura uzupełniająca:

Informacje dodatkowe:

Konferencję w wersji polskiej można obejrzeć tu: https://youtu.be/xE_-7bc4Mw8

Biogramy panelistów i panelistek (w j. angielskim) można znaleźć tu: biogramy

This project was organised by the Green European Foundation with the support of Fundacja Strefa Zieleni and with the financial support of the European Parliament to the Green European Foundation.

lip27

Zielony Letni Uniwersytet 2016 w Ciechocinku

W dniach 14-17 lipca, nowe Centrum Rehabilitacji i Wypoczynku TeoDorka w Ciechocinku, położone z dala od uzdrowiskowego gwaru, ale w pobliżu Wisły, gościło swoją pierwszą grupę: uczestników polskiego Zielonego Letniego Uniwersytetu. Podczas gdy uzdrowiskową atrakcją był XX Jubileuszowy Międzynarodowy Festiwal Piosenki i Kultury Romów, w nadwiślańskiej ciszy debatowali, wymieniali się wiedzą i integrowali środowisko polscy i zagraniczni Zieloni aktywiści, działacze dzielących podobne wartości organizacji, przedstawiciele zaprzyjaźnionych społeczności lokalnych lub po prostu zainteresowani Zielonym rozumieniem świata, Europy i Polski sympatycy.     Po raz pierwszy wykorzystano nowe możliwości oferowane przez Facebook do streamingu przez smartfony, dzięki czemu wiele debat i warsztatów było dostępnych na żywo i  można je nadal obejrzeć.

Otwarcie-ESJ-MPOtwarcieOtwarcie-LSDebata-demokracja2

 

 

 

 

Dzięki ZLU do Ciechocinka zawitała Rebecca Harms, wspołprzewodnicząca frakcji Zieloni/Wolny Sojusz Europejski w Parlamencie Europejskim, która w debacie o demokracji i przyszłości Europy, z udziałem Mateusza Kijowskiego z KOD i przewodniczących Partii Zieloni Małgorzaty TraczMarka Kossakowskiego, podzieliła się z uczestnikami kluczowym przekazem: Brexit pokazał, że w dobie tak wielkich kryzysów i zagrożeń dla jedności i przetrwania Unii Europejskiej jakie dziś przeżywamy, ludzie, którym drogi jest ten unikalny eksperyment współpracy międzynarodowej, będący gwarancją pokoju, solidarności i współpracy w Europie, wolnego przemieszczania się obywateli i wzajemnego poznawania się skłóconych przez historię narodów, muszą mieć jeden priorytet – ocalić UE przed rozpadem. Dopiero potem będziemy mogli się zastanawiać jak zmniejszyć biurokrację, zwiększyć udział obywateli w podejmowaniu decyzji i ulepszać instytucje europejskie. „Możemy nie zgadzać się z unijnymi decyzjami, ale nie są to decyzje biurokratów, gdyż decyzje są podejmowane w UE przez Parlament Europejski wybierany we wszystkich krajach w wyborach powszechnych, oraz przez Radę Europejską czyli rządy powoływane na podstawie demokratycznych wyborów. Trzeba to wciąż obywatelom Unii przypominać ” – powiedziała Rebecca Harms.

OLYMPUS DIGITAL CAMERARebecca Harms uczestniczyła też w publicznej debacie „Czy Wisła powinna być przywrócona żegludze, czy są lepsze rozwiązania dla rozwoju Ciechocinka?”. Uczestniczyli w niej także: przewodniczący Rady Miasta Ciechocinka i jednocześnie Prezes Uzdrowiska Ciechocinek, Marcin Zajączkowski, hydrolog dr inż. Janusz Żelaziński, Przemysław Nawrocki zajmujący się rzekami i ich ekosystemami w WWF oraz propagator rzecznej eko-turystyki Jakub Gołębiewski. Prowadziła dr Marta Jermaczek-Sitak. Do pierwszego rzędu i zabrania głosu zaproszony został także szczególnie kompetentny w temacie mieszkaniec Ciechocinka, profesor Marek Grześ z Katedry Hydrologii i Gospodarki Wodnej UMK w Toruniu.

DebataWisla-PNDebatę tę zorganizowano, gdyż przyszłość Wisły, jak i Odry oraz innych, mniejszych rzek w Polsce, jest poważnie zagrożona, co było jednym z kluczowych tematów ZLU 2016. Stąd tytuł Zielonego Letniego Uniwersytetu: „Zielona Polska, Zielona Rzeka”. Decyzje w sprawie Wisły będą zależały m.in. od wojewódzkich i lokalnych samorządów. Zieloni, biolodzy, ekolodzy i hydrolodzy udowadniają, że dzisiejsze projekty użeglownienia rzek, a przede wszystkim największej zrenaturalizowanej rzeki europejskiej, Wisły, są nieracjonalne i będą miały katastrofalne skutki: wydane miliardy euro na spiętrzenie rzeki poprzez budowę 10 stopni wodnych, następne miliardy do wydania w przyszłości na utrzymanie żeglowności rzeki IV klasy, choćby przez niewielką część roku, przy tym nowe wielkie zagrożenia powodziowe, no i wymierający jeszcze szybciej wskutek sinicy i stref beztlenowych Bałtyk. Do tego oczywiście katastrofalne skutki dla wielu gatunków rzecznych: przede wszystkim ptaków i ssaków, ale też rzecznych ryb, stanowiących dziś raj dla tysięcy wędkarzy. Mówili o tym zarówno Przemysław Nawrocki z WWF jak i  dr inż. Janusz Żelaziński, hydrolog, który powołał się na mądrych po szkodzie Francuzów, nauczonych przykrymi doświadczeniami z użeglownienia rzek w XX w, przez co dziś dostosowują statki do rzek a nie odwrotnie. Przywołał przy tym przykłady rzek Loary i Dordogne, będących niezwykle ważnym elementem wielkiej atrakcyjności turystycznej regionów, przez które przepływają. Jakub Gołębiewski, praktyk eko-turystyki rzecznej na Wiśle, starał się udowodnić, że potencjał Wisły jest w tej dziedzinie ogromny, również dla Ciechocinka. Znakomity przykład rzeki Dordogne podkreśliła w dyskusji Ewa Sufin-Jacquemart, prezeska zarządu Fundacji Strefa Zieleni, dwadzieścia pięć lat żyjąca we Francji, gdzie ukończyła studia w zakresie rozwoju terytorialnego poprzez zrównoważoną turystykę. „Projekt użeglownienia Wisły jest nieracjonalny, wręcz szkodliwy dla rozwoju Ciechocinka, żyjącego z turystyki zdrowotnej, podczas gdy rozwój eko-turystyki rzecznej może być bardzo ciekawym uzupełnieniem dzisiejszej oferty turystycznej miasta– argumentowała Sufin-Jacquemart. Zabrał też głos Radosław Gawlik, kiedyś Sekretarz Stanu w Ministerstwie Ochrony Środowiska, dziś przewodniczący Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA i aktywista Partii Zieloni. Podkreślił ryzyko powodziowe drastycznie zwiększone gdy powstanie nowy stopień wodny. Mówił o tym, że profesor Grześ postawił niedaleko od ośrodka, w którym bylismy słup, na którym zaznaczył poziom wody z ostatniej wielkiej powodzi. Zdumiewający. Aby powodzie nie były problemem i nie powodowały wielkich strat, czyli kosztów dla podatników, rzeki powinny mieć naturalne niezabudowane tereny zalewowe, a nie zapory z pełnymi zbiornikami.  Gawlik poinformował też o apelu organizacji pozarządowych i naukowców krytykującym przyjęte niedawno przez Radę Ministrów „Założenia rozwoju śródlądowych dróg wodnych w Polsce na lata 2016-2020 z perspektywą do 2030 r.”  (z apelem mozna się zapoznać tu).

DebataWisla-panelisci-MJS Marta Jermaczek-SitakCelem organizatorów debaty było, aby ten przekaz usłyszał przewodniczący Rady Miasta Ciechocinek pan Marcin Zajączkowski, do tej pory otoczony głównie przez lobby hydrotechniczne marzycieli z innej epoki. Może ZLU choć trochę przyczyni się do tego, aby wreszcie dokonano racjonalnej wszechstronnej analizy zysków i strat, w dłuższej niż kilkuletnia perspektywie, biorąc pod uwagę dobro wspólne mieszkańców nadwiślanych miejscowości oraz dziedzictwa Polski i Europy, a nie tylko krótkoterminowe zyski niewielkich grup interesów.
GreenCity-SARównież seminarium „Zielone Miasto” było otwarte dla ciechocińskiej publiczności. Celem było pokazanie różnych działań z zakresu polityki miejskiej, spójnych z Zieloną wizją – miast wkluczających, dla wszystkich obywateli, ale też przyjaznych do życia, dbających o wodę, o jakość powietrza, o przyrodę i zieleń w mieście. Można było zapoznać się z projektami rewitalizacji i zapobiegania bezdomności w Gorzowie Wielkopolskim, z polityką mobilności i transportu we współrządzonym przez czeskich Zielonych Brnie,  z możliwościami otwartymi dla samorządów dla poprawy czystości powietrza czyli zdrowia mieszkańców, a także z polityką miejską w rządzonym od lat przez katalońskich Zielonych mieście El Prat k. Barcelony (na terenie którego znajduje się lotnisko aglomeracji). W El Prat dzięki długoletniej konsekwentnej i kompleksowej polityce wkluczono zmarginalizowaną ubogą dzielnicę, zrewolucjonizowano gospodarkę wodną doprowadzając do oczyszczenia rzeki i plaż, rozwinięto transport publiczny i bezemisyjny oraz znacznie poprawiono stan ochrony przyrody. To wszystko przedstawił wiceburmistrz El Prat, Sergi Alegre Calero, który przyjechał do Ciechocinka spod Barcelony specjalnie na Zielony Letni Uniwersytet.

OLYMPUS DIGITAL CAMERAW części poświęconej Zielonej wizji przyszłości zatytułowanej „W stronę innego społeczeństwa” bardzo ciekawe były wykłady dwóch mądrych kobiet, które przyjechały na ZLU z krajów Beneluksu. Belgijka Dr Anne Snick z Klubu Rzymskiego – EU Chapter  w wystąpieniu „Zrównoważona praca w post-wzrostowym społeczeństwie” niezwykle inspirująco przeanalizowała patologie dzisiejszego systemu finansowego i gospodarczego. System finansowy, którego podstawą jest wolne tworzenie pieniądza przez banki poprzez udzielanie kredytów, jest niezrównoważony – ekonomia utraciła swoją podstawową funkcję jaką jest zapewnienie dobrostanu społecznościom, a stała się celem samym w sobie. „Praca” jako przydatna społecznie aktywność ludzka została ograniczona do odpłatnego zatrudnienia, bez względu na społeczną użyteczność tej działalności, a nie uważa się za „pracę”, nie wynagradza i  nie uwzględnia we wskaźnikach gospodarczych jak PKB wielu działań ludzi służących zapewnieniu dobrostanu społeczności (pracy opiekuńczej, pracy społecznej i in.).  Rozwija się dziś jednakże wiele lokalnych inicjatyw mających równoważyć te patologie, opartych na aktywizmie obywatelskim, współpracy, bezpośrednim handlu i wymianie usług.

OLYMPUS DIGITAL CAMERAO teorii dóbr wspólnych jako narzędziu wdrażania zmiany społecznej mówiła prof. Tine De Moor z Uniwersytetu w Utrechcie. Kontynuatorka prac noblistki Elinor Ostrom, prof. De Moor należy do grona teoretyków śledzących zastosowania praktyczne teorii dóbr wspólnych. Podejście to ogranicza rekomendacje do prywatyzacji bądź upaństwowienia jako jedynych strategii zarządzania dobrami wspólnymi. Wiele przykładów pokazuje, że człowiek nie kieruje się wyłącznie własnym osobistym interesem, a dobra wspólne, konieczne dla dobrostanu społeczności, mogą być skutecznie zarządzane przez lokalne społeczności przy użyciu specyficznych rozwiązań instytucjonalnych. W lipcu 2017 roku odbędzie się w Utrechcie wielka konferencja badaczy dóbr wspólnych, do uczestnictwa w której prof. De Moor mocno zachęca polskich badaczy i aktywistów.

R.Butikofer-debateDebata „Czy w XXI w stać nas na pacyfizm?” poruszyła temat niezwykle aktualny i trudny wobec dzisiejszych napięć na świecie i we Wschodniej Europie, szczególnie dla Zielonych, tradycyjnie mocno przywiązanych do idei pacyfizmu, dialogu, poszanowania różnic, rozwiązywania konfliktów bez przemocy. Debatę otworzył nagrany komentarz współprzewodniczącego Europejskiej Partii Zieloni, Eurodeputowanego Reinharda Bütikofera, a debatowali przedstawiciele Partii Zieloni i Zielonej młodzieżówki Ostra Zieleń, ekspert z think-tanku GlobalLab, oraz aktywistki z organizacji Chlebem i solą, zajmującej się uchodźcami. Widocznym było, że  w naszej części Europy szczególnie, wobec realnych lub subiektywnie odczuwanych zagrożeń ze strony Rosji, kwestie  obecności wojsk NATO i amerykańskiej tarczy antyrakietowej budzą różne odczucia, a przeznaczenie 3% PKB na zbrojenia wydaje się przesadzone. Szczegolnie gdy towarzyszy mu powołanie 300.000-nej „nowej armii” w postaci młodzieżowych organizacji paramilitarnych „obrony cywilnej”, jednocześnie odmawiając pomocy uchodżcom wojennym z krajów dotkniętych konfliktami zbrojnymi. Po burzliwej dyskusji widać było, że nie ma jednoznacznej Zielonej odpowiedzi, pewne jest tylko, że nie ma zgody na retorykę wojenną, a priorytetem musi być dialog, dyplomacja i wychowanie dla pokoju.

OchronaPrzyrody-MMWOchronaPrzyrody-RGNa Zielonym Uniwersytecie nie mogło zabraknąć debaty o ochronie przyrody i środowiska. Mimo wysokiego poziomu ekspertyzy panelistów był to bolesny seans, pełen złych nowin, gdyż polityka aktualnego rządu w tym zakresie jest jeszcze gorsza od polityki poprzedników, których środowisko przyrodników i ekologów wielokrotnie krytykowało –  za archaiczną politykę energetyczno-klimatyczną, za brak planów ochrony stref Natura 2000, za niewłaściwe wdrożenie ramowej dyrektywy wodnej, za trudności w dostępie do informacji o środowisku, za ślepe faworyzowanie depeloperów kosztem środowiska i przyrody  itd., itd. Władza manipulowała informacją i procedurami, konsultacje były fasadowe, dialog zakłamany. Ale nie było otwartej wojny. Aktualny minister środowiska postanowił zrzucić maskę hipokryzji i podjąć otwartą wojnę przeciw środowiskom zajmującym się ochroną przyrody i środowiska, nazywając uprawę i eksploatację przyrody jej ochroną, zarządzając wielkie wycinki w narodowym skarbie przyrodniczym Puszczy Białowieskiej i wprowadzając do prawa pojęcie drewna energetycznego, aby można było Puszczę  sprzedać firmom energetycznym na zielone certyfikaty i spalić wraz z węglem. Minister rozmontował następnie stuletnią niezależność Państwowej Rady Ochrony Przyrody i powymieniał jej członków, jak i  kolejnych dyrektorów parków narodowych, na podległe mu i dzielące jego wizję osoby. Polska w kilka miesięcy stała się rajem dla leśników i myśliwych, kosztem przyrody i środowiska, a więc kosztem interesu zbiorowego i przyszłych pokoleń. Przeznaczono 12,5 miliona złotych na premie dla myśliwych za eksterminację dzików w całej wschodniej Polsce (odstrzał 40.000 dzików w okresie rozrodczym), przygotowuje się zezwolenie na komercyjne polowania na chronione gatunki, przy czym wiele wskazuje na to, że będą to także białowieskie żubry. Aby „spacyfikować” konserwatorów przyrody i dyrektorów ochrony środowiska likwiduje się dla tych stanowisk wymogi kompetencyjne, co pozwoli obsadzić te stanowiska z partyjnego klucza. Proponowane zmiany w ustawie o ochronie przyrody likwidują też gwarancje niezależności regionalnych rad ochrony przyrody, ale przede wszystkim znoszą krajowe przepisy dotyczące ograniczeń w wycince drzew (wyślij list do premier Szydło ratujmydrzewa.eu). Drzewa i dzika zwierzyna są bowiem obsesją ministra środowiska, a wolność ich wycinania i zabijania sarmackim czy też chrześcijańskim przywilejem. I nie pomoże encyklika „Laudato Si” papieża Franciszka napisana w duchu głębokiej ekologii, minister Szyszko doszukał się w niej podobno potwierdzenia swojej wyniszczającej przyrodę wizji. Organizacje ekologiczne są ponadto pozbawiane grantów, NFOŚiGW przestaje pełnić swoją rolę, służąc przede wszystkim instytucjom i organizacjom współpracującym z władzą. Odgrzebano też dawne marzenia o regulacji i użeglownieniu rzek, w czasach gwałtownych zmian klimatu i koniecznej troski o coraz rzadszą i cenniejszą wodę, nie mówiąc o koniecznej ochronie bezcennych rzecznych ekosysystemów i zapobieganiu innym zagrożeniom wspominanym powyżej. Mają na ten cel popłynąć w najblizszych latach miliardy złotych z kieszeni podatników.

ZieloneDziennikarstwo2Poza debatami i wykładami na ZLU 2016 odbyło się 16 warsztatów, seminariów i szkoleń na bardzo różnorodne tematy: prawa kobiet, zmiany klimatu i transformacja energetyczna, porozumienia o wolnym handlu TTIP (UE-USA) i CETA (UE-Kanada), Zielona sieć organizacji w Europie, trudności rodziców osób LGBT+, narzędzia do kampanii fundraisingowych, komunikacja przy organizacji wydarzeń, wprowadzenie do wiedzy o ekosystemach rzecznych, organizacja lobbyingu na rzecz ochrony rzek, aktualności legislacyjne w kwestiach dotyczących żywności i rolnictwa, aż po niezwykle inspirującą analizę relacji między wolnością a równością w wykonaniu Edouarda Gaudot, doradcy grupy Zieloni/WSE w PE .
Uczestnicy ZLU 2016 mieli też możliwość „wejść w kontakt z żywą przyrodą”, dzięki pasjonatowi rzecznej eko-turystyki Jakubowi Gołębiewskiemu i towarzyszącym mu znakomitym przyrodnikom-ornitologomEmocji wobec piękna Wisły i jej prawdziwych mieszkańców było wiele. Powstało mnóstwo zdjęć, które będą stopniowo udostępniane (zdjęcia tu).

ABak-ptakiZielony Uniwersytet 2016 zgromadził ponad 100 uczestników i uczestniczek, w tym ponad
30 panelistów i panelistek, wspaniałych ekspertów i ekspertek, aktywistów i aktywistek. Nie sposób ich wszystkich wymienić w krótkej relacji, oto ich lista i biogramy:Biogramy-ZLU2016

Nagrania z debat i warsztatów Zielonego Letniego Uniwersytetu 2016 są dostępne tu . Organizatorzy przepraszają za ich „eksperymentalną” jakość i  obiecują poprawę na trzecim ZLU, planowanym latem 2017 roku na Podlasiu, w partnerstwie z Zielonymi organizacjami z Ukrainy.  Przewodnim tematem ma być zrównoważony rozwój regionalny „zapóźnionych” obszarów wiejskich o bogatym potencjale rolniczo-przyrodniczym. Będzie na pewno mowa o eko-turystyce, o rozproszonej energetyce odnawialnej i wspólnotach energetycznych, o rolnictwie ekologicznym, transporcie regionalnym i współpracy gmin.

TeoDorka-beznapisu Gotowi-do-odpływu-OK-dlaGEF  CETACheck3  cartepostale3 cartepostale15-flowerscartepostale8-eveningwithboat3

 

 

 

 

 

 

 

Zielony Letni Uniwersytet  2016 w Ciechocinku zorganizowała Zielona Fundacja Europejska  GEF w partnerstwie z Fundacją Strefa Zieleni, dzięki wsparciu Fundacji im. Heinricha Bölla w Warszawie i przy dofinansowaniu Parlamentu Europejskiego.                                    #gefsummer    #ZielonyUniwersytet 

Zdjecia: Elżbieta Hołoweńko [ptaki na łasze nadwislańskiej Andrzej Bąk]

gef_logo         logo_strefa zieleni_proste             hbs_logo_3linie_kolor_PL-small             logoEP

Organizacje współpracujące:

logo Akceptacji ostra-zielen ZW-logo-male  GEJ-logoEFALogo    partia-zieloni-logo-male

Fundacja Strefa Zieleni – działamy na rzecz trwałego, zrównoważonego rozwoju Follow us Facebook Twiter RSS