Wśród osób, które przyjechały obserwować szczyt klimatyczny COP26 do Glasgow, tych „w środku” (z akredytacją) i tych „na zewnątrz”, liczne były aktywistki walczące o poszanowanie klimatycznych praw kobiet.
Green European Foundation (Zielona Fundacja Europejska przy Parlamencie Europejskim) realizowała w 2021 roku z pomocą partnerskich zielonych organizacji z kilku krajów (w tym Fundacji Strefa Zieleni z Polski) międzynarodowy projekt „Feminism in the Climate Movement” (Feminizm w ruchu klimatycznym), którego filarem było międzynarodowe szkolenie dla „feministycznych ambasadorek klimatu” realizowane przez fińską zieloną fundację Visio. Strefa Zieleni pomogła wyselekcjonować do tego europejskiego programu polskie uczestniczki, z których jedna zjechała do Glasgow wraz z kilkunastoma innymi Ambasadorkami.
W Glasgow uczestniczki wypracowały Manifest Feministycznych Ambasadorek Klimatu, którego angielską wersję można znaleźć tu, a my przytaczamy jego polskie tłumaczenie:
COP26: Feministyczne Ambasadorki Klimatu wzywają do transformującej odbudowy środowiskowej i społecznej.
Kryzysy gospodarczy, ekologiczny i równości płci są największymi wyzwaniami naszego pokolenia i są nieodłącznie ze sobą powiązane
Glasgow 2.11.2021
Wszyscy na szczycie klimatycznym COP wiemy jak wygląda sytuacja, ale warto to powtórzyć: raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) jednoznacznie stwierdza, że powierzchnia Ziemi ulega ociepleniu, że zmiana ta jest spowodowana działalnością człowieka oraz że nasza przyszłość będzie wiązała się z globalnym wzrostem temperatury, nasileniem się fal upałów oraz wzrostem poziomu mórz.
Krótko mówiąc, zmiany klimatyczne już są, stanowią globalne wyzwanie i nie ma łatwych rozwiązań. Jednakże, każdy ułamek stopnia temperatury stanowi transformującą różnicę w tym, jak bardzo zmieni się nasz klimat, dlatego każda redukcja globalnych emisji jest ważna.
Podczas gdy niewielu uczestniczy w negocjacjach, które mogą złagodzić konsekwencje zmian klimatycznych, wiele osób – przede wszystkim mieszkańcy krajów Globalnego Południa, osób kolorowych, kobiet, społeczności queer i grup marginalizowanych lokalnie, będzie nadal wysiedlanych z powodu ciągłego niszczenia środowiska i wyzysku człowieka. Ludności rdzenne, które walczą o przetrwanie, stawiając opór i dbając od wieków o lasy i ekosystemy, nie są uwzględniane w alternatywnych planach rozwoju czy działań na rzecz klimatu. (Neo)kolonializm, kapitalizm i ignorancja są przyczyną tego, że społeczności rdzenne są najbardziej zagrożone brakiem bezpieczeństwa żywnościowego, suszą, wysiedleniami, konfliktami i bezrobociem.
Podczas gdy odpowiedzialność i sprawiedliwość jest warunkiem koniecznym dla zrównoważonego klimatu i sprawiedliwości społecznej, najwięksi truciciele nie są pociągani do odpowiedzialności, a mechanizmy prewencyjne nie są odpowiednio egzekwowane. Przymykanie oczu na szkodliwe działania ignorowanie zmarginalizowanych osób jest potężnym narzędziem dominujących wyzyskiwaczy.
W obecnym kontekście środowiskowym, z okazji COP26, kolektyw Feministycznych Ambasadorek Klimatu zwraca się do wszystkich rządów, przedstawicieli biznesu, naukowców i innych decydentów o transformację środowiskową i społeczną, w tym:
- Uznanie historycznych emisji jako drogi do sprawiedliwości i odpowiedzialności za klimat. Musimy pogodzić się z naszą przeszłością, aby zmierzać ku wspólnej przyszłości.
- Chociaż rozumiemy, że wycena natury i jej przekształcenie w dobro wymienne jest niezbędna dla wielu zobowiązań, które pozwolą COP26 osiągnąć swoje cele, domagamy się bardziej demokratycznego procesu wyceny przyrody, który integrowałby różne perspektywy i odchodził od obecnych imperatywów wzrostu gospodarczego.
- Rządowe wdrażanie feministycznych, queerowych i intersekcjonalnych podejść, które podkreślają wzajemną współzależność między ludzką i nieludzką naturą. Kryzys zmian klimatycznych dotyka nas wszystkich w jakimś stopniu. Jednak to, co badania pokazują od wielu lat, na intensywność naszego bólu jest silnie wpływają nasz status społeczny, kolor skóry, tożsamość płciowa czy orientacja seksualna. Perspektywa środowiskowa uwzględniająca płeć może pomóc decydentom dostrzec, że kobiety i kolorowe osoby niebinarne, zwłaszcza te żyjące na obszarach marginalizowanych i ubogich, są najbardziej dotknięte globalnym ociepleniem i przemocą ze względu na płeć. Ponadto, queerowe ekofeministyczne idee dotyczące ludzkiej wrażliwości i zależności od innych form życia i przyrody nieożywionej skutecznie podważają zbyt uproszczone patriarchalne idee dominującego człowieka i podporządkowanej mu natury.
- Przekierowanie inwestycji na budowanie potencjału i badania w kierunku profesjonalistów i młodzieży żyjącej na pierwszej linii frontu kryzysu ekologicznego. Ci ludzie będą mogli pójść naprzód, ponieważ już odczuwają konsekwencje zmian klimatycznych. Naukowcy z regionu Globalnego Południa są systematycznie dyskredytowani i/lub niedoceniani. Na przykład, mniej niż 4% światowych funduszy akademickich przeznacza się na badania nad zmianami klimatu w Afryce, a tylko 1% autorów publikowanych prac to Afrykańczycy. Partnerstwa, w których różne strony są sobie równe, w przeciwieństwie do zjawiska „kompleksu zbawcy” i gdzie ceni się wiedzę lokalną, ma kluczowe znaczenie.
- W naszych społeczeństwach należy pielęgnować zdrowie psychiczne. Odporność, odwaga i empatia muszą stać się miarą człowieka sukcesu. Dotyczy to również aktywizmu na rzecz zmian klimatu. Powinien on sprawić, że ludzie poczują się wzmocnieni, a nie zaniepokojeni, zachęceni do aktywności, a nie zmrożeni ciężarem, jakim zmiana klimatu wydaje się nas przytłaczać.
Ponadto wzywamy wszystkie tradycyjne media – gazety, telewizję, radio – do stworzenia polityki, zgodnie z którą wszyscy ich dziennikarze uważaliby się za „dziennikarzy i badaczy klimatu”. Wzywamy ich do włączenia klimatu do wszystkich swoich historii. Wzywamy ich do uświadomienia sobie, że są niezbędni, by pociągnąć do odpowiedzialności naszych przedstawicieli władzy i informowania opinii publicznej.
Następne pięć lat ma kluczowe znaczenie. Podczas pandemii COVID-19 byliśmy świadkami tego, że wspólne działanie jest możliwe i może pomóc nam ruszyć do przodu jako wspólnocie. Zamożny świat jest winien narażonej populacji środki do życia, szacunek i godność. Konsekwencje zmian klimatycznych są rzeczywiście niesprawiedliwe, ale nie powinny takie pozostać. Musimy działać już teraz, zanim będzie za późno.
Feministyczne Ambasadorki Klimatu
Redakcja: Barbora Majdisova i Claire Woods
Autorki: Dilara Asardag, Johanna Alazar, Maysa Damen, Barbora Majdisova, Louisa Mandt, Krystel Sil Sikana, Gabrielle Sousa e S. Hiltmann, Ana Díaz, Vidal Claire Woods
Ten kolektyw i sieć są częścią projektu „Feminizm w ruchu klimatycznym” Zielonej Fundacji Europejskiej GEF, finansowanego przez Parlament Europejski dla GEF.